PATRYK SZYMAŃSKI NIEZAGROŻONY W SWOJEJ PIERWSZEJ DZIESIĘCIORUNDÓWCE

szymanski

To miał być najtrudniejszy pojedynek w karierze Patryka Szymańskiego (15-0, 9 KO) i prawdopodobnie taki był. Polak zwyciężył, jednak Richard Gutierrez (28-17-1, 17 KO) postawił mu trochę wyżej poprzeczkę niż dotychczasowi rywale.

Młody i obiecujący Polak kontrolował walkę w dystansie. Kolumbijczyk polował na jedno, nokautujące uderzenie, lecz Patryk przepuszczał te ciosy, bądź zbierał je na szczelną gardę. Starał się boksować z daleka, ale nie bał się czasem pójść na wymianę. Generalnie cały czas kontrolował sytuację, o czym najlepiej świadczy punktacja – 98:92 i dwukrotnie 100:90.

Kto teraz? Poziom rywali miał wzrastać z każdym kolejnym występie. Dotąd tak było, więc za kilkanaście tygodni zobaczymy pięściarza z Konina zapewne z kimś jeszcze mocniejszym niż Gutierrez.

źródło: bokser.org