7. ŚIW: W WUHAN JUŻ TYLKO KIBICUJEMY. ŻOŁNIERSKIE IGRZYSKA ZBYT TRUDNE DLA POLAKÓW
Mateusz Kostecki (69 kg) nie powtórzy niestety swojego wyniku sprzed 4 lat, kiedy to w południowokoreańskim Yeongju wygrał dwie walki w turnieju bokserskim 6. Światowych Igrzysk Wojskowych, awansując do ćwierćfinału. Wówczas był jedynym członkiem reprezentacji polskich żołnierzy-pięściarzy. Po 4 latach do chińskiego Wuhan pojechała 11-osobowa kadra, składająca się z 7 zawodników i 4 zawodniczek. W mediach związanych z wojskiem pisano o planie maksimum, na który składać się miały aż 4 medale, w tym jeden co najmniej srebrny. Tymczasem rzeczywistość okazała się niezwykle surowa i mocno obsadzone turnieje kobiet i mężczyzn 7. Światowych Igrzysk Wojskowych okazały się zbyt trudne dla Biało-Czerwonych zmęczonych długim i bogatym w wydarzenia sezonem.
Po wczorajszych porażkach ostatnich w turnieju Polek, Natalii Barbusińskiej (69 kg) i Agaty Kaczmarskiej (75 kg), dzisiaj po raz ostatni w ringu, w walkach 1/8 finału, wystąpili wspomniany Mateusz Kostecki oraz Adam Kulik (+91 kg), Pierwszego pokonał weteran z Tajlandii (olimpijczyk z Pekinu, Londynu i Rio de Janeiro), znany i ceniony od lat na międzynarodowych ringach, 33-letni Sailom Ardee, który reprezentuje swój kraj podczas największych imprez mistrzowskich od ponad 14 lat (debiutował na Mistrzostwach Świata w Mianyang w 2005 roku!). Mateusz przegrał dziś z tym ringowym lisem zdaniem sędziów punktowych wszystkie starcia i cały pojedynek jednogłośnie na punkty (0-5).
O wiele bliższy ostatecznego sukcesu był dzisiaj zbierający dopiero międzynarodowe doświadczenie Adam Kulik, który rywalizował z równie jak on wysokim Niemcem Alexandrem Mullerem vom Berge. Polak zaczął doskonale, wygrywając 1. starcie, w którym liczony był jego rywal, ale z biegiem czasu do głosu zaczął dochodzić przeciwnik i to on wygrał 2. i 3. starcie (w którym z kolei liczony był pięściarz z Lublina). Ostatecznie 4 z 5 sędziów uznało, że lepszym o jedną rundę był Muller vom Berge i to on jutro powalczy o medal z Litwinem Algirdasem Baniulisem.