Archiwum: Luty 2019

RYSZARD LEWICKI STAWIŁ CZOŁA MEDALIŚCIE MISTRZOSTW ŚWIATA ORAZ IGRZYSK OLIMPIJSKICH

Strandja_15

Nowa twarz w kadrze narodowej seniorów, Ryszard Lewicki (75 kg), mimo zwycięstwa w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski do lat 23, nadal jest mało rozpoznawalny dla kibiców polskiego boksu olimpijskiego. Dwukrotny brązowy medalista Mistrzostw Anglii wagi średniej (2015-2016), pochodzący z Sheffield, udanie zadebiutował dzisiaj w Biało-Czerwonych barwach w 70. MTB „Strandja” w Sofii i choć przegrał niejednogłośnie na punkty (1-4) pojedynek z aktualnym brązowym medalistą Mistrzostw Świata oraz Igrzysk Olimpijskich, Azerem Kamranem Shakhsuvarlym, to pokazał, że warto w niego inwestować. Tym bardziej, że w październiku skończy dopiero 23 lata.

Niestety przegrał dziś swój pojedynek eliminacyjny także Dorian Mospinek (56 kg), który uległ jednogłośnie na punkty brązowemu medaliście mistrzostw USA, Davidowi Navarro. Jutro na ringu w Sofii zobaczymy trzech Polaków: Damiana Durkacza (64 kg), Filipa Wąchałę (69 kg) i Michała Soczyńskiego (91 kg). Pierwszy zaboksuje z Turkiem Volkanem Gokcekiem, drugi z wicemistrzem Bułgarii Petarem Draganovem, zaś trzeci z Hindusem Namanem Tanwarem. Stawką tych walk będzie awans do ćwierćfinałów.

TYLKO NIEZAWODNA SANDRA DRABIK WYGRYWA W DRUGIM DNIU TURNIEJU W SOFII

sandra drabik_012

Niezawodna Sandra Drabik (51 kg), punktując dzisiaj jednogłośnie (5-0) 19-letnią Amerykankę Heaven Garcia, po raz trzeci dopisała do swojego rekordu wygraną z niedawną młodzieżową mistrzynię świata. Kielczanka tym samym udowodniła, że jest nadal najwartościowszą zawodniczką polskiej kadry narodowej seniorek. I to w sumie jedyne dobre wiadomości z drugiego dnia turnieju kobiet 70. MTB „Strandja” w Sofii, bo swoje walki przegrały dzisiaj Angelika Krzysztoforska (51 kg) i Agata Kaczmarska (75 kg).

Sandra wygrała dzisiaj pewnie każdą z rund z młodziutką Amerykanką, która jest wicemistrzynią swojego kraju w gronie seniorek (liderką kadry jest jej kapitan – Virginia Fuchs) i w pojedynku 1/8 finału zaboksuje z przeciętną Serbką Niną Radovanović. Angelika dostała od Greczynki Aikaterini Koutsogeorgopoulou surową lekcję, choć punktacja sędziego z USA (30-22) była przesadzona, mimo iż Polka przegrała wyraźnie każdą z rund oraz zainkasowała ostrzeżenie. Z kolei Agata nie potrafiła sobie poradzić z ciosami prostymi i podbródkowymi wyższej o dwie głowy Szwedki Love Holgersson i po trzech liczeniach w 2. starciu została przez sędziego odesłana do narożnika. Można polemizować czy były to ciosy mocne, mogące zrobić krzywdę Polce, ale zdaniem ringowego przewaga Holgersson była zdecydowana i ogłosił jej zwycięstwo przez RSC.

Tak, więc w turnieju pozostały trzy Polki, z których dwie – Natalia Rok (54 kg) i Aleksandra Smuklerz (75 kg) – czekają na pierwsze pojedynki, które odbędą się w niedzielę. Pierwsza z nich stanie oko w oko z Mołdawianką Iulią Coroli, zaś druga powalczy z Amerykanką Naomi Graham. Walkę Drabik z Radovanović zobaczymy także pojutrze.