Archiwum: Grudzień 2015

SŁYNNY UKRAINIEC W SZTABIE SZKOLENIOWYM RAFAKO HUSSARS POLAND

Słynny ukraiński trener Sergey Korchinsky wzmacnia sztab Rafako Hussars Poland. Wygrywał już ligę World Series of Boxing z drużynami Dolce&Gabbana Italia Thunder i Astana Arlans Kazakhstan.

- Od dziś rozpoczynamy współpracę z Sergiejem Korczynskim, a wszystko podporządkowane jest przygotowaniom naszych bokserów do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro – powiedział szef „Husarii”, Jarosław Kołkowski.

W 2012 roku trener Korchinsky (na zdjęciu w środku) doprowadził do mistrzostwa WSB zespół Dolce&Gabbana Italia Thunder, a w następnym sezonie wygrał ligę z Astana Arlans Kazakhstan.

- Ponadto jest twórcą sukcesów takich bokserów jak Sergey Derevyanchenko, który miał najlepszy rekord w historii WSB, i Chorwat Filip Hrgović – dodał prezes drużyny biało-czerwonych.

W finale z Kazachami Sergey Korchinsky pokonał swych rodaków Ukraine Otamans, w składzie z takimi gwiazdami jak Vasyl Lomachenko i Oleksander Usyk.

- Ukraiński szkoleniowiec doświadczenie ma ogromne, a w lidze WSB pracował też z zespołem Azerbaijan Baku Fires. Informacja o jego zatrudnieniu szybko się rozeszła w bokserskim światku i już wczoraj w Lozannie, przy okazji draftu, mnóstwo osób składało gratulacje na ręce naszego team menedżera Jacka Szelągowskiego – dodał Kołkowski.

Od środy Korchinsky, nazywany mistrzem taktyki, jest już w Warszawie, a w niedzielę wraz z trenerami Zbigniewem Raubo i Jerzym Baranieckim wyjeżdża na zgrupowanie do Irlandii.

- Żadnemu trenerowi nie udało się wygrać dwa razy z rzędu ligi World Series of Boxing. Po drugim sukcesie został wybrany Trenerem Roku w WSB. My, jako drużyna, faworytami rozgrywek nie jesteśmy, ale mając tak mocny sztab i wzmocniony skład postaramy się o niespodzianki – mówi Jacek Szelągowski.

Sergiej Korchinsky prywatnie jest fanem futbolu. Lubi grać w piłkę nożną, zresztą podobnie jak kilku pięściarzy Husarii.

ZAWODNIK „HUSARII” WYSTĄPI PODCZAS IGRZYSK OLIMPIJSKICH W RIO

donnelly_hussars

Jeden z ulubieńców kibiców ekipy Rafako Hussars Poland, Irlandczyk Stephen Donnelly (69 kg) jest drugim – po Tomaszu Jabłońskim (75 kg) – zawodnikiem wspomnianej drużyny, który wywalczył kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro (2016). Wywalczenie przez Stephena kwalifikacji potwierdzili dzisiaj Pat Ryan i Fergal Carruth z irlandzkiej federacji boksu olimpijskiego.

Donnelly, na co dzień boksujący w klubie All Saints BC z Ballymeny, wygrał w barwach „Husarii” 5 z 6 pojedynków w lidze World Series of Boxing, zajmując ostatecznie czwarte miejsce w indywidualnym rankingu WSB i będąc drugim „oczekującym” na paszport olimpijski.

Sytuacja Irlandczyka wyjaśniła się w miniony weekend podczas …Mistrzostw Rosji Seniorów w Boksie, na których Andrey Zamkovoy pokonał Radzhaba Butaeva. Jako, że obaj Rosjanie wywalczyli kwalifikacje olimpijskie (Zamkovoy startując w formule AIBA Pro Boxing, zaś Butaev w lidze WSB), o tym który z nich będzie reprezentował barwy „sbornej” w Brazylii miał zadecydować ich pojedynek podczas krajowego czempionatu. Zwycięstwo bardziej doświadczonego Zamkovoya otworzyło drogę Stephenowi do startu w Rio.

Dodajmy, że lider rankingu indywidualnego WSB, Marokańczyk Mohamed Rabi, prawo startu w Igrzyskach Olimpijskich wywalczył podczas mistrzostw świata w Dausze (zdobył tam złoty medal), więc wobec wspomnianej porażki Radzhaba Butaeva do rozdysponowania zostały dwa miejsca w wadze 69 kg. Pierwsze otrzymał Azer Parviz Baghirov, zaś drugie Donnelly.

W RIO DE JANEIRO STARTUJE BOKSERSKI TURNIEJ PRZEDOLIMPIJSKI

60 zawodników i 18 zawodniczek stanie w ringowe szranki podczas przedolimpijskiego turnieju bokserskiego, który w dniach od 4 do 6 grudnia odbędzie się w Rio de Janeiro. Dla organizatorów będzie to próba generalna przed przyszłorocznymi Igrzyskami Olimpijskimi, które odbędą się w sierpniu.

Wśród uczestników turnieju zwracają uwagę nazwiska m.in. mistrza olimpijskiego z Londynu Robeisy Ramireza z Kuby (56 kg – na zdjęciu), dwóch aktualnych mistrzów świata – Elvina Mamishadze z Azerbejdżanu (52 kg) i Mohameda Rabi z Maroka (69 kg), brazylijskiej gwiazdy boksu, Robsona Conceicao (60 kg), czy doskonale znanego z występów w lidze WSB, Kazacha Vassilya Levita (91 kg).

Wśród pań najbardziej utytułowaną zawodniczką miała być mistrzyni olimpijska i aktualna mistrzyni świata, Claressa Shields (USA, 75 kg), jednak z powodu kontuzji nadgarstka najprawdopodobniej nie zaboksuje ona w Rio. Szkoda, gdyż jeszcze wczoraj zacieraliśmy ręce na jej pojedynek z najlepszą Europejką, Nouchką Fontijn z Holandii. Mimo kłopotów ze zdrowiem Amerykanka przyleci jednak do Brazylii, wraz z Virginią Fuchs (51 kg) i Mikaelą Mayer (60 kg), które wygrały kwalifikacje do olimpijskiej kadry USA.

Do Rio de Janeiro przyjedzie także m.in. legenda boksu olimpijskiego kobiet – pięciokrotna mistrzyni świata i brązowa medalistka olimpijska z Londynu, Hinduska Mangte Chungneijang czyli Mary Kom (51 kg) a także doskonale znane kibicom boksu olimpijskiego Angielki Lisa Whiteside (51 kg) i Chantelle Cameron (Anglia, 60 kg) oraz Francuzka Estelle Mossely (60 kg).