PREZES ZBIGNIEW GÓRSKI PODSUMOWUJE I POŁOWĘ KADENCJI ZARZĄDU PZB
Szanowni Państwo,
Za nami połowa bieżącej kadencji Zarządu Polskiego Związku Bokserskiego. Kadencji trudnej, ale naznaczonej także odważnymi decyzjami statutowych władz Związku i – pomimo narzekań malkontentów – istotnymi, a nawet historycznymi sukcesami naszego boksu. To dobry moment do dokonania częściowego przynajmniej podsumowania podjętych działań oraz osiągniętych dotychczas efektów.
Kwestia pierwsza dotyczy przekazu informacyjnego, który w dzisiejszej dobie jest sprawą po prostu niezbędną, aby można było normalnie funkcjonować. Pomimo trudności na tym polu, polegających m.in. na włamaniu się hakerów na naszą stronę, wciąż pracujemy nad usprawnieniem przekazu informacyjnego ze strony Związku do wszelkich podmiotów, z którymi współpracujemy. Pomimo tego, że nasza nowa strona funkcjonuje w internetowej rzeczywistości od niedawna już teraz widać istotny wzrost liczby odwiedzin na niej – co oznacza, że znajduje ona swoje istotne miejsce w świadomości ludzi związanych z boksem w naszym kraju. Przy tej okazji chciałbym powiedzieć, że nie poprzestajemy na tym. Wciąż pracujemy, aby narzędzie to jeszcze bardziej usprawnić.
Nie jest dla nikogo tajemnicą, że celem podstawowym naszych działań jest osiągnięcie jak najlepszego wyniku sportowego na arenie międzynarodowej. Oczywiście w kategoriach strategicznych najbardziej zależy nam na kwalifikacjach do Igrzysk w Rio de Janeiro – 2016 oraz na medalach olimpijskich. Nie można jednak lekceważyć międzynarodowych imprez mistrzowskich, które stanowią kamienie milowe w „Drodze do Rio”. A tych w minionej części bieżącej kadencji wcale nie jest mało. Przede wszystkim – patrząc na nasze dotychczasowe wyniki sportowe stwierdzić trzeba, że zdecydowany progres wynikowy widać w młodzieżowych grupach kobiet. Przypomnijmy zatem, że w ubiegłorocznych mistrzostwach świata juniorek i kadetek w Albenie nasze zawodniczki wywalczyły 3 złote 1 srebrny i 2 brązowe medale. W mistrzostwach Unii Europejskiej w Keszthely – rozgrywanych w grupach wiekowych seniorek, juniorek i kadetek – Polki zdobyły łącznie 2 złote, 4 srebrne i 9 brązowych medali. Natomiast w męskiej grupie seniorów najlepszym wynikiem sportowym było miejsce 5-8 na ME w Mińsku. Jeszcze bogatszy w sukcesy naszych zawodniczek i zawodników na arenie międzynarodowej jest bieżący sezon. Nasze młode pięściarki zdobyły bowiem na mistrzostwach Europy w Asyżu 3 złote, 4 srebrne i 4 brązowe medale. Ponadto podczas kwalifikacji do Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Nanjing, które odbyły się na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata w Sofii Elżbieta Wójcik zdobyła złoty medal. Powtarzając ten wyczyn na ringu w Nanjing. Tym samym Elżbieta Wójcik została pierwszą polską młodzieżową mistrzynią olimpijską w boksie. Dodatkowo nasza reprezentantka została uznana przez AIBA najlepszą młodzieżową pięściarką na świecie roku 2014, co także stanowi osiągnięcie bez precedensu.
To jednak nie koniec – także wreszcie w mistrzowskiej rywalizacji międzynarodowej mężczyzn doczekaliśmy się medalu z najcenniejszego kruszcu, gdyż podczas sofijskiego championatu Unii Europejskiej Igor Jakubowski sięgnął po tytuł mistrzowski. Powyższe wyniki oznaczają, że podjęty dwa lata temu kierunek naszych działań na rzecz rozwoju boksu w Polsce zaczyna wreszcie przynosić pożądane efekty.
Czy to oznacza, że wszystko co dotyczy polskiego boksu ma pozytywny charakter. Niestety nie. Dlatego jako Prezes Polskiego Związku Bokserskiego mam świadomość, że także najbliższe dwa lata, to będzie okres ciężkiej i często niewdzięcznej pracy dla nas wszystkich. Dla zawodniczek i zawodników, dla szkoleniowców, sędziów i działaczy oraz dla Okręgów, a także dla Zarządu Związku.
I oby nie był to okres – jak dotychczas – gaszenia notorycznie wybuchających pożarów.
Jednakże cała nasza pięściarska rodzina nie może pod żadnym pozorem tolerować rzeczy i zachowań, które nie tylko spowalniają rozwój polskiego pięściarstwa olimpijskiego, ale wręcz stawiają je w złym świetle. Musimy jasno sobie powiedzieć, że tylko przestrzeganie właściwego poziomu dyscypliny na wszystkich poziomach strukturalnych Związku jest dla nas szansą na sukces sportowy. Nie można tolerować braku poszanowania dla prawa i regulaminów. Nie można lekceważyć zdrowia zawodników oraz nieodpowiedzialnymi zachowaniami wpływać negatywnie na wizerunek naszego Związku. Nie można wreszcie stawiać znaku równości pomiędzy własnymi – częstokroć wybujałymi – ambicjami a kadrą narodową, na rzecz której przecież wszyscy pracujemy, bo to wyniki sportowe naszych kadr narodowych są miernikiem naszej pracy na rzecz polskiego boksu.
Dlatego po raz kolejny zwracam się z apelem do wszystkich ludzi boksu w Polsce, abyśmy połączyli nasze siły dla dobra naszej ukochanej dyscypliny. Abyśmy potrafili ze sobą dyskutować i potrafili rozwiązywać nawet najbardziej zawiłe problemy. Abyśmy potrafili w naszych planach dostrzec wartość awansu i medalu olimpijskiego, które przecież już za dwa sezony zweryfikują podjęte przez nas wszystkich działania. Zróbmy zatem wszystko, aby nie zmarnować szansy, jaką dał nam los, bowiem Rio de Janeiro zbliża się do teraźniejszości coraz większymi krokami. Kiedy przyjdzie, niech stanie się naszym świętem, a nie kolejną szansą, która przeszła obok.
Zbigniew Górski
Prezes
Polskiego Związku Bokserskiego