TRZECH POLAKÓW W PÓŁFINAŁACH MEMORIAŁU CZARODZIEJA RINGU. PECH MISTRZA EUROPY

legowski_latocha

Sześciu Polaków boksowało wczoraj w Kielcach podczas drugiego dnia 2. Memoriału im. Leszka Drogosza. Awans do półfinału wywalczyło trzech z nich – Kazimierz Łęgowski (64 kg), Paweł Wierzbicki i Roger Hryniuk (obaj +91 kg). Pierwszy z nich dość szczęśliwie pokonał przed TKO w 1. starciu byłego mistrza Europy z Ankary (2011) i zwycięzcę MTB im. Feliksa Stamma, Fatiha Kelesa z Turcji, drugi wyszarpał zwycięstwo (2-1) w walce z Litwinem Mantasem Valaviciusem, zaś trzeci wysoko na punkty pokonał Marcina Śnitkę.

- Jest to mistrz Europy sprzed dwóch lat wiec wiedziałem, że nie będzie lekko. Niestety spowodowałem jego kontuzję, sam mam „rozwaloną” głowę, ale ja walczę dalej. Obaj byliśmy zaraz po walce w kieleckim szpitalu, mi założono trzy szwy. Trochę głowa boli, ale do piątkowej walki półfinałowej wszystko będzie dobrze- powiedział po walce Łęgowski.

Niestety drugi pojedynek polsko-turecki, czyli rywalizacja Marcina Latochy (64 kg) z Yasinem Yilmazem zakończyła się jednogłośnym zwycięstwem zawodnika znad Bosforu.

- Był szybszy i miał lepsze umiejętności, nie ma co ukrywać. Trudno się było do niego dobrać. Dwa razy bardzo mocno mnie trafił. No cóż, jedyne co pozostaje to dalsza ciężka praca – stwierdził Marcin Latocha, na co dzień boksujący w KSW Róża Karlino, klubie trenera reprezentacji, Tomasza Różańskiego.

W tej samej wadze mieliśmy jeszcze jednego reprezentanta, 20-letniego Daniela Adamca, który boksując przed własną, kielecką publicznością przegrał jednogłośnie na punkty (0-3) z mistrzem Węgier Georgyanem-Mihaiem Nyeki.

- Chciałbym przeprosić wszystkich kibiców, bo dałem trochę plamy. Cóż mogę powiedzieć, chorowałem przez ostatnie trzy dni i nie miałem siły – powiedział przybity tym niepowodzeniem kielczanin.

Swojego zawodnika tłumaczył klubowy trener z RUSHH Kielce, Grzegorz Nowaczek, organizator turnieju memoriałowego:

- Daniel jest na początku swojej seniorskiej kariery. Przeciwnik był bardzo mocny. Boksował z nim kiedyś nasz Tomasz Kot i także przegrał. Myślę, że Daniela troszkę przerosła ta impreza, bo stać go na więcej – powiedział szkoleniowiec z Kielc.

 

WYNIKI WALK ĆWIERĆFINAŁOWYCH [ŚRODA, 17 WRZEŚNIA 2014 ROKU]

49 kg
Joshua Franco (USA) – David Albrdian (Izrael) 3-0

52 kg
Koryun Soghomonyan (Armenia) – Juliao Neto (Brazylia) 2-1

56 kg
JaRico O’Quinn (USA) – Gary McKenna (Irlandia) 3-0
Carlos Rocha (Brazylia) – Norbert Kalucza (Węgry) 3-0

64 kg:
Yasin Yilmaz (Turcja) – Marcin Latocha (Polska) 3-0
Georgyan-Mihai Nyeki (Węgry) – Daniel Adamiec (Polska) 3-0
Kazimierz Łęgowski (Polska) – Fatih Keles (Turcja) 1 TKO (kontuzja)
Joedison Teixeira (Brazylia) – Gor Eritsyan (Armenia) 2-1

81 kg:
Igor Kudrytskyi (Ukraina) – Vitaliy Lanyi (Węgry) 3-0
Andriy Danylevich (Ukraina) – Jasper McCargo (USA) 2-1
Mehmet Nadir Unal (Turcja) – Vladlen Kharlamov (Ukraina) 3-0

Kategoria +91 kg:
Roger Hryniuk (Polska) Marcin Śnitko (Polska) 3-0
Paweł Wierzbicki (Polska) – Mantas Valavicius (Litwa) 2-1
Andriy Horodetskiy (Ukraina) – Ferenc Urban (Węgry) 2-1
Cam Awesome (USA) – Cosme Nascimento (Brazylia) 3-0

Wypowiedzi zawodników na podstawie radio.kielce.pl