9. ME KOBIET: POLSKA NORMA – 3 WALKI I 3 ZWYCIĘSTWA. KRUK, MICHALCZUK I HOLLIŃSKA WALCZĄ DALEJ
Nasze pięściarki – niezależnie od kategorii wiekowej – od lat upewniają nas w tym, że warto na nie stawiać. Nie inaczej dzieje się teraz, kiedy stanęły do rywalizacji o prymat w Europie. Wczoraj w Bukareszcie znakomicie 9. Mistrzostw Europy Seniorek rozpoczęła Kinga Siwa (64 kg) eliminując główną faworytkę do złota, Gulsum Tatar z Turcji a dzisiaj jej drogą poszły trzy kolejne podopieczne trenera Pawła Pasiaka – Sandra Kruk (57 kg), Karolina Michalczuk (60 kg) i Natalia Hollińska (69 kg).
Niewiele wiedzieliśmy na temat pierwszej rywalki Sandry. Angielka Sarah Dunne po raz pierwszy występuje na tak wielkiej międzynarodowej imprezie, co mogło być dla niej sporym atutem, gdyż jeszcze rano niewielu znało jej mocne i słabe strony. Nasza zawodniczka szybko zdiagnozowała boks rywalki, a że ta nie znajdowała sposobu na frontalny atak mistrzyni Polski, werdykt był łatwy do przewidzenia. Sandra wygrała pewnie każde starcie, co potwierdził zgodny werdykt sędziowski dający jej zwycięstwo w stosunku 40-35 i dwukrotnie 40-36. W kolejnej walce poprzeczka będzie jednak podniesiona nieco wyżej, gdyż elblążanka stanie w ringu oko w oko z doświadczoną Norweżką Ingrid Egner.
Karolina nie miała większych kłopotów z pokonaniem mistrzyni Węgier Vivien Csombor. Nasza zawodniczka wyraźnie wygrała wszystkie rundy, robiąc świetne wrażenie na sędziach, którzy punktowali 40-34, 40-35 i 40-36. Kolejną rywalką zawodniczki z Lublina będzie Bułgarka Denitsa Eliseeva, która wymęczyła niejednogłośne zwycięstwo nad Hiszpanką Jennifer Miranda. Jeśli Karolina wygra ten pojedynek, awansuje do strefy medalowej, do której równolegle maszeruje Irlandka Katie Taylor.
Natalia po raz drugi w karierze stanęła do walki z Ukrainką Oleną Kolesnik. Dwa lata temu pokonała ją przez dyskwalifikację (za trzymanie) w półfinale międzynarodowego turnieju w Nikołajewie (na zdjęciu Polka i Ukrainka przedzielone wówczas na podium przez Rosjankę Yaroslavę Yakushinę), więc miała dzisiaj nad rywalką psychologiczną przewagę. W ringu zawodniczka ze Szczecina była na tyle skuteczna, by przekonać do siebie dwóch sędziów – Czech Antonin Gaspar punktował 38-37 a Niemiec Ralf Ruhnau jeszcze wyżej, bo 39-36. Odmiennego zdania była sędzina z Rumunii Ramona Cobzac, dzięki której (37-38) werdykt był niejednogłośny, ale zwycięski dla Polki. W walce, która może otworzyć Natalii drogę do medalu, rywalką mistrzyni Polski będzie rutynowana Rosjanka w barwach Azerbejdżanu Elena Vystropova.
WYNIKI WALK [NIEDZIELA, 1 CZERWCA 2014 ROKU]
1/16 FINAŁU
54 KG
Azizie Nimani (Niemcy) – Stanimira Petrova (Bułgaria) 2-1
Marzia Davide (Włochy) – Jovana Krstić (Serbia) 3-0
Lisa Whiteside (Anglia) – Claudia Nechita (Rumunia) 2-1
Marielle Hansen (Norwegia) – Juliana Soederstroem (Szwecja) 3-0
Elena Saveleva (Rosja) – Anna Alimardanova (Azerbejdżan) 2-0
Ivanna Krupenia (Ukraina) – Veronika Kalouskova (Słowacja) 3-0
Michaela Walsh (Irlandia) – Halina Bruyevich (Białoruś) 3-0
57 KG
Lacramioara Perijoc (Rumunia) – Reyhan Cakir (Turcja) 3-0
Alessia Mesiano (Włochy) – Sophie Revel (Francja) 3-0
Sandra Kruk (Polska) – Sarah Dunne (Anglia) 3-0
Ingrid Egner (Norwegia) – Hanna Prokharava (Białoruś) 3-0
1/8 FINAŁU
60 KG
Karolina Michalczuk (Polska) – Vivien Csombor (Węgry) 3-0
Denitsa Eliseeva (Bułgaria) – Jennifer Miranda (Hiszpania) 2-1
Katie Taylor (Irlandia) – Sandra Brugger (Szwajcaria) 3-0
Ioana Mera (Rumunia) – Lilia Venglovscaia (Mołdawia) 2-0
Estelle Mossely (Francja) – Jelena Jelic (Serbia) 3-0
Romina Marenda (Włochy) – Ida Lundblad (Szwecja) 2-1
Sofiya Ochigava (Rosja) – Mira Potkonen (Finlandia) 3-0
Tasheena Bugar (Niemcy) – Ganze Basar (Turcja) 2-1
69 KG
Stacey Copeland (Anglia) – Francesca Amato (Włochy) 3-0
Irina Poteyeva (Rosja) – Jovana Vucic (Chorwacja) 3-0
Natalia Hollińska (Polska) – Olena Kolesnik (Ukraina) 2-1
Elena Vystropova (Azerbejdżan) – Eszter Olah (Węgry) 3-0
Cristiana Mihaela (Rumunia) – Nadine Apetz (Niemcy) 2-1
Erika Guerrier (Francja) – Marija Stojanovic (Serbia) 3-0