Już po raz ósmy klasyfikujemy najlepszych pięściarzy polskich za ich osiągnięcia w minionym roku. Podstawą umieszczenia zawodników na liście są ich konkretne rezultaty z całego sezonu, nie zaś jednorazowy błysk wysokiej formy, sławne nazwisko lub też talent dopiero zapowiadający karierę. Braliśmy pod uwagę zarówno starty w konkurencji krajowej, jak i międzynarodowej.
W minionym 1972 roku nasi zawodnicy mieli dużo imprez. Wymienię najważniejsze z nich:
1) Turniej olimpijski w Monachium,
2) Indywidualne mistrzostwa Polski w Krakowie,
3) Młodzieżowe mistrzostwa Europy w Bukareszcie,
4) Turnieje międzynarodowe w Katowicach i w Szczecinie, które zgromadziły na starcie niemalże całą czołówkę krajową,
5) Turnieje międzynarodowe z udziałem Polaków w Holandii, Austrii, Czechosłowacji, na Węgrzech, w ZSRR, Rumunii i Jugosławii, mecze międzypaństwowe z NRD pierwszych reprezentacji i drużyn młodzieżowych,
6) Turnieje eliminacyjne do mistrzostw Polski rozgrywane wiosną oraz finały tych turniejów z jesieni ubiegłego roku.
Kiedy przeglądałem szczegółowo wszystkie protokoły z imprez krajowych udostępnione mi uprzejmie przez Wydział Sportowy PZB, rzuciła mi się w oczy dość zasadnicza sprawa. Otóż wielu nawet czołowych zawodników startowało w ciągu roku w dwóch, czasem w trzech kategoriach, co jest jak wiadomo sprzeczne z regulaminem. Wynikła z tego faktu trudność kwalifikowana ich do określonej wagi. Postanowiłem w takich sytuacjach klasyfikować tych zawodników w takiej kategorii, w której osiągnęli wybitniejsze rezultaty i dzięki czemu mogli zdobyć wyższą pozycję. Tak jak w zeszłym roku mistrza olimpijskiego Jana Szczepańskiego klasyfikuję na pierwszym miejscu zarówno w jego koronnej wadze lekkiej, jak i w lekkopółśredniej. Pięściarz stołecznej „Legii” z wyjątkiem olimpiady, jak też w meczu z NRD występował w wyższej kategorii i nie przegrał żadnej walki. Nie widzę więc powodu, by nie mógł uzyskać podwójnej premii.
WAGA PAPIEROWA – ROMAN ROŻEK
Jeszcze raz na czele stawki najlżejszych zawodników stoi Roman Rożek. Nie reprezentuje on już jednak tej klasy co rok i dwa lata temu, a i jego następcy nie popisali się niczym wybitnym. Wyróżniam głównie Jana Górnego, zawodnika o wielkim talencie, który drugą połowę roku walczył już w kategorii muszej. Stawiam go jednak wśród „papierków”, bowiem w muszej mógłby zająć miejsce dopiero w drugiej części listy. Zwraca uwagę brak Piotra Orszta, byłego mistrza Polski. Nie mogę go jednak sklasyfikować, bo co najmniej trzy kwartały ubiegłego roku pauzował, mając kłopoty ze zdrowiem.
1 ROMAN ROŻEK (1942) „Turów” Zgorzelec
2 STANISŁAW NIEBUDEK (1952) „Błękitni” Kielce
3 JAN GÓRNY (1953) „Legia ” Warszawa
4 MARIAN CHMIEL (1947) „GKS” Tychy
5 ZYGMUNT WRZESIŃSKI (1953) „Start” Elbląg
6 JÓZEF RŻANY (1951) „Resovia ” Rzeszów
7 STANISŁAW KOZŁOWSKI (1952) „Brda” Bydgoszcz
8 ROMAN GAWŁOWSKI (1948) „Wisła” Kraków
9 HUBERT MUSIALIK (1948) „Rozbark” Bytom
10 ZBIGNIEW CZOP (1953) „Lublinianka” Lublin
WAGA MUSZA – LESZEK BŁAŻYŃSKI I STANISŁAW LECHOWSKI
Okazuje się, że łatwiej czasem zdobyć medal olimpijski aniżeli pokonać krajowego rywala. Przekonał się o tym na własnej skórze Leszek Błażyński dwukrotnie zwyciężony przez Stanisława Lechowskiego. Zdarzyło się to na mistrzostwach Polski i w turnieju „Gryfa Szczecińskiego”. Lechowski nie przegrał w ciągu roku ani jednej walki z krajowym rywalem, ale nie miał przy tym międzynarodowych egzaminów, które przeszedł na ogół zwycięsko Błażyński. Postanowiłem w tej sytuacji dwóch świetnych rywali sklasyfikować na 1-2 miejscu. Ich ostra rywalizacja powinna trwać i w tym roku. Z młodzieży wyróżniam Jerzego Aleksandrzaka, chłopca o rozwijającym się talencie. Niestety, nie znalazłem miejsca dla Jana Parafianowicza. W kraju walczył zarówno w wadze muszej jak i koguciej, ale poza zwycięstwem nad Węgrem Gluckiem w Ostrawie niczym nie imponował. Z innych zawodników brałem jeszcze pod uwagę A. Andrachiewicza i R. Przybysławskiego.
1 LESZEK BŁAŻYŃSKI (1949) „BBTS” Bielsko
1 STANISŁAW LECHOWSKI (1949) „BKS” Bolesławiec
3 ANDRZEJ WNUK (1951) „Błękitni” Kielce
4 HUBERT SKRZYPCZAK (1943) „Wybrzeże” Gdańsk
5 LESŁAW STRASBURGER (1949) „Gwardia” Wrocław
6 JERZY ALEKSANDRZAK (1953) „Prosna” Kalisz
7 ALFONS KUŚNIERZ (1944) „Walka” Makoszowy
8 ADAM RYŚ (1951) „Hutnik” Nowa Huta
9 KAZIMIERZ RYBAKOWSKI (1948) „Stoczniowiec” Gdańsk
10 JANUSZ SOLARSKI (1945) „Górnik” Pszów
WAGA KOGUCIA – JAN KOKOSZKA
Ciekawa sytuacja wytworzyła się w wadze koguciej. Żaden z asów nie może pochwalić się tym, że zakończył sezon bez porażki. Nawet mistrz krajowych ringów Jan Kokoszka potknął się w Warszawie o Witkowskiego. Reszpondek znokautował Witka i Krampę, ale przegrywał w Monachium, w Holandii i na mistrzostwach Polski. Z przykrością odnotowuję brak w czołówce boksera Hutnika Andrzeja Jagielskiego. Cały sezon zmarnował walcząc z kontuzjami. W mistrzostwach drużynowych startował cztery razy, dwa razy wygrał, raz zremisował, raz przegrał. Za słaby to bilans, by zdobyć miejsce w dziesiątce. Zwracam natomiast uwagę na idącego bez porażki w rozgrywkach drużynowych Krzysztofa Machlańskiego, przeszło rok temu za niesubordynację wyłączonego z kadry. Wymienię jeszcze nazwiska: Wichmana, Witkowskiego, Stanisławskiego, Zgody, A. Grzegorzewskiego i K. Madeja, którzy nie zdobyli premii za efekty minionego roku, ale byli bliscy znalezienia się w dziesiątce.
1 JAN KOKOSZKA (1947) „Stal” Rzeszów
2 JÓZEF RESZPONDEK (1951) „Widzew” Łódź
3 JÓZEF WITEK (1949) „Gwardia” Wrocław
4 WŁADYSŁAW MORUS (1949) „Turów” Zgorzelec
5 JANUSZ KRAMPA (1951) „Stoczniowiec” Gdańsk
6 PIOTR SELIN (1951) „Wybrzeże” Gdańsk
7 JÓZEF KUDERSKI (1947) „Mazur” Ełk
8 KRZYSZTOF MACHLAŃSKI (1950) „Prosna” Kalisz
9 ARTUR OLECH (1940) „Gwardia” Zielona Góra
10 ANDRZEJ KĘDZIERSKI (1950) „Olimpia” Poznań
WAGA PIÓRKOWA – RYSZARD TOMCZYK
Po raz ostatni na czele pięściarzy wagi piórkowej znajduje się Ryszard Tomczyk. Definitywnie przeszedł on do wagi lekkiej. Ciekawe jak sobie poradzi w zbliżających się mistrzostwach Polski. Zdobyczą wagi piórkowej są wyniki Zygmunta Zbyszewskiego oraz Stanisława Osetkowskiego, który zresztą wyraźnie grawituje, jak Tomczyk, do wyższej kategorii. Nie znaleźli się na liście tacy zawodnicy jak: Andruszkiewicz (zakończył karierę, walcząc tylko w pierwszej połowie roku), M. Woźniak, Januszewski, R. Wąsowicz, Mucha. Chrapek, Gołąb, Jagodziński i Grudziński.
1 RYSZARD TOMCZYK (1950) „BKS” Bolesławiec
2 ZYGMUNT ZBYSZEWSKI (1947) „Zagłębie” Konin
3 JAN PROCHOŃ (1948) „Widzew” Łódź
4 ROMAN GOTFRYD (1951) „Stal” Stalowa Wola
5 STANISŁAW OSETKOWSKI (1952) „Stal” Rzeszów
6 FRANCISZEK CZACZYK (1948) „Hutnik” Nowa Huta
7 RYSZARD ZIĘBA (1945) „BBTS” Bielsko
8 JAN RYL (1950) „GKS” Tychy
9 ZBIGNIEW WYPYCH (1948) „GKS” Wybrzeże
10 EDWARD FURA (1947) „Turów” Zgorzelec
WAGA LEKKA – JAN SZCZEPAŃSKI
Nie ma potrzeby uzasadniać pozycji mistrza olimpijskiego, bo jest ona ogromnie mocna. O ile Szczepański zdecyduje się występować tylko w wadze lekkopółśredniej otworzy się szansa nie tylko dla Tomczyka i Osetkowskiego, ale i Cichowlasa, Gdańca i Gajdy, pięściarzy młodych o rozwijającym się talencie. Jan Wadas i Jan Gałązka swoje wysokie pozycje zdobyli wynikami w mistrzostwach Polski, ale nie są to już zawodnicy z perspektywami na dalszy postęp. Z zawodnikami drugiej części listy konkurowali jeszcze: Pieniążek, Banda, J. Lewandowski, Nowicki. M. Tomczyk, Tokarz, J. Grzegorzewski.
1 JAN SZCZEPAŃSKI (1939) „Legia” Warszawa
2 JAN WADAS (1944) „GKS” Tychy
3 ALFRED CICHOWLAS (1952) „Polonia” Warszawa
4 JAN GAŁĄZKA (1945) „Legia” Warszawa
5 JERZY GDANIEC (1953) „Wisła” Tczew
6 MARIAN MUSIAŁ (1949) „Turów” Zgorzelec
7 JULIAN FRYZOWICZ (1949) „Stal” Stalowa Wola
8 RYSZARD BUDNY (1949) „Victoria” Wałbrzych
9 ZENON HEIDER (1950) „Ruch” Grudziądz
10 BOGDAN GAJDA (1953) „Górnik” Pszów
WAGA LEKKOPÓŁŚREDNIA – JAN SZCZEPAŃSKI
Za plecami Jana Szczepańskiego pewne drugie miejsce wywalczył Krzysztof Pierwieniecki. Dokonał tego dzięki zdobyciu tytułów mistrza Polski i młodzieżowego mistrza Europy. Słabiej natomiast walczył Osztab, który nie wiadomo czego zatrzymał się w rozwoju. Jeszcze rok temu pięściarzowi temu przepowiadano wielką karierę. Liczono, że będzie on następcą Jerzego Kuleja. Nadzieję na dalszy postęp wiążę z Rinkem, Felkelem i Nowikiem, który często walczy też w wadze półśredniej. Ciekaw jestem też, jak w przyszłym sezonie popisze się młodszy brat Jerzego Dubisza – Andrzej, którego jeszcze nie klasyfikuję. Bardzo nisko umieszczam zaś Jana Żeleźniaka, ale walczył on w 1972 roku dość rzadko. Konkurentami dla zawodników znajdujących się w klasyfikowanej grupie byli: Kaleta, Zamajtis, Kula, Bobrowski, J. Wąsowicz, Woszczek, Hafka i Dominikowski. Kozłowskiego z „Turowa” klasyfikuję zaś w wyższej wadze, bowiem występował w niej o wiele częściej. Wydaje mi się jednak, że Kozłowski może więcej dokonać w kategorii lekkopółśredniej.
1 JAN SZCZEPAŃSKI (1939) „Legia” Warszawa
2 KRZYSZTOF PIERWIENIECKI (1952) „Pogoń” Szczecin
3 ZBIGNIEW OSZTAB (1950) „Stal” Rzeszów
4 JERZY DUBISZ (1947) „Gwardia” Warszawa
5 BOLESŁAW NOWIK (1952) „Zagłębie” Lubin
6 WŁODZIMIERZ CARUK (1949) „Gwardia” Warszawa
7 JAN RINKE (1952) „Zawisza” Bydgoszcz
8 JAN ŻELEŹNIAK (1947) „Turów” Zgorzelec
9 MAREK KUDŁA (1946) „Błękitni” Kielce
10 WŁADYSŁAW FELKEL (1953) „Olimpia” Poznań
WAGA PÓŁŚREDNIA – ALFONS STAWSKI
Tak jak przed rokiem najlepszym zawodnikiem wagi półśredniej jest Alfons Stawski, ale o wiele większe pochwały należą się Jerzemu Rybickiemu za wygranie Turnieju Przyjaźni, osiągnięcie półfinału mistrzostw Polski i pokonanie wielu znanych krajowych rywali. W br. powinna rozgorzeć ostra rywalizacja starego mistrza z nową gwiazdką naszego boksu. Z młodzieży wyróżnił się niezłymi wynikami Walenty Wójcik. Ogromny regres przechodził natomiast Jerzy Sobczak, przegrywający wiele walk z teoretycznie słabszymi partnerami. Miejsc na liście najlepszych nie zdobyli: Sobański, K. Jaworski, Koźlik, Gawroński, Bohosiewicz, Wosik, Lenkiewicz i Rusek. Katastrofalny sezon miał dawny as polskiego boksu Ryszard Petek.
1 ALFONS STAWSKI (1945) „Błękitni” Kielce
2 JERZY RYBICKI (1953) „Gwardia” Warszawa
3 PIOTR OSIAK (1950) „Lublinianka” Lublin
4 BOGDAN JAKUBOWSKI (1948) „Olimpia” Poznań
5 MARIAN KASPRZYK (1939) „Górnik” Pszów
6 JÓZEF KRZYWOSZ (1950) „Mazur” Ełk
7 WALENTY WÓJCIK (1952) „Stal” Rzeszów
8 SYLWESTER KACZYŃSKI (1937) „Legia” Warszawa
9 STANISŁAW KOZŁOWSKI (1950) „Turów” Zgorzelec
10 ZBIGNIEW JAWORSKI (1949) „BBTS” Bielsko
WAGA LEKKOŚREDNIA – WIESŁAW RUDKOWSKI
Pozycja Wiesława Rudkowskiego jest nadzwyczaj mocna nie tylko dlatego, że potwierdził ją zdobyciem srebrnego medalu olimpijskiego. Pięściarz „Legii” nie ma w kraju żadnych konkurentów i nie zanosi się, by szybko znalazł się ktoś, kto zagrozi jego pozycji. Eugeniusza Bacę stawiam na drugim miejscu, mimo że nie jest to bokser dużego formatu, ale wywalczył wicemistrzostwo kraju, wygrywał przy tym częściej niż Janowski, Zakrzewski, Skałka czy Montewski. Zabrakło miejsca na liście m.in. dla: Petryszyna, Trażawskiego, Kozbera, Kowalskiego (zakończył karierę), Radziewicza i Puzio.
1 WIESŁAW RUDKOWSKI (1946) „Legia” Warszawa
2 EUGENIUSZ BACA (1949) „Walka” Makoszowy
3 HENRYK JANOWSKI (1951) „Stal” Stalowa Wola
4 STEFAN SKAŁKA (1942) „Hutnik” Nowa Huta
5 EDMUND MONTEWSKI (1948) „Gwardia” Warszawa
6 ZDZISŁAW FILIPIAK (1947) „Widzew” Łódź
7 RYSZARD DZIOPA (1949) „Turów” Zgorzelec
8 ZBIGNIEW ZAKRZEWSKI (1949) „Wybrzeże” Gdańsk
9 JAN MADEJ (1952) „Metal” Tarnów
10 EDWARD ZABOROWSKI (1951) „Zawisza” Bydgoszcz
WAGA ŚREDNIA – WITOLD STACHURSKI
W kategorii średniej sytuacja jest niemalże identyczna jak w lekkośredniej. Supremacja Witolda Stachurskiego nie jest wprawdzie tak przygniatająca jak Rudkowskiego, ale też wyraźna. Za plecami pięściarza „Błękitnych” nie widać też następców. Osobiście nie widzę nikogo, kto mógłby w szybkim czasie zdobyć klasę międzynarodową. Nawet tak świetnie zapowiadający się bokser jak Eugeniusz Kowalczyk, jakby spuścił z tonu, przegrywając z mniej utalentowanymi od siebie rywalami. Mniejsze szanse znalezienia się w dziesiątce tej słabej kategorii mieli: Mrozowski, Salmonowicz, Czyżewski, J. Bielecki i Cz. Bielecki.
1 WITOLD STACHURSKI (1947) „Błękitni” Kielce
2 RYSZARD SITKOWSKI (1948) „Avia” Świdnik
3 EDMUND HEBEL (1948) „Wybrzeże” Gdańsk
4 JAN KACZOROWSKI (1947) „Górnik” Jastrzębie
5 EUGENIUSZ KOWALCZYK (1951) „Stal” Stalowa Wola
6 ANDRZEJ JAŁOWIECKI (1950) „GKS” Tychy
7 ZYGMUNT BIENIUK (1946) „ Start” Elbląg
8 ANDRZEJ SIODŁA (1942) „ŁTS” Gliwice
9 TADEUSZ KICKA (1947) „BBTS” Bielsko
10 MIECZYSŁAW PAŹDZIOR (1949) „Motor” Lublin
WAGA PÓŁCIĘŻKA – JANUSZ GORTAT
Wreszcie w roku olimpijskim udało się Januszowi Gortatowi pokonać Stanisława Dragana. I choć nie nastąpiło to podczas mistrzostw Polski, ale dopiero na turnieju w Szczecinie, warto odnotować to wydarzenie, dzięki któremu bokser „Legii” zdecydowanie zasiadł na tronie wagi półciężkiej. Zupełnie nową postacią w tej wadze jest Andrzej Maruda, który na sześć stoczonych jesienią walk z pięciu wyszedł zwycięsko. Poza nim właściwie nic nowego i godnego odnotowania. Z trzema ostatnimi zawodnikami z listy najlepszych konkurowali: T. Zaborowski, Suchoszek, Adamczyk, Bogdański, Magnuszewski i Grabowski.
1 JANUSZ GORTAT (1948) „Legia” Warszawa
2 STANISŁAW DRAGAN (1941) „Hutnik” Nowa Huta
3 MIECZYSŁAW WOŁKIEWICZ (1949) „Avia” Świdnik
4 KAZIMIERZ GAWLAS (1940) „Stal” Stalowa Wola
5 TADEUSZ WAJGELT (1946) „Sokół” Piła
6 JÓZEF PIETRZAK (1950) „Gwardia” Wrocław
7 RYSZARD MŁYŃCZAK (1949) „Resovia” Rzeszów
8 EDWARD SKOCZEWSKI (1944) „Broń” Radom
9 ANDRZEJ MARUDA (1949) „Victoria” Jaworzno
10 ALEKSANDER NIEŚCIERUK (1951) „Gwardia” Białystok
WAGA CIĘŻKA – LUCJAN TRELA
Kategoria ciężka stała się naszą najsłabszą wagą. Starsi zawodnicy obniżyli klasę, młodzi jeszcze nie dorośli do konkurowania z europejskimi rywalami. Wiele obiecywać można sobie po Klaudiuszu Waldyrze, olbrzymie z Brzegu, oraz Andrzeju Biegalskim z Radlina. Najsłabszy chyba od sześciu lat sezon miał Ludwik Denderys. Trapiły go w roku olimpijskim częste choroby i kontuzje, a w tych walkach, w których występował prezentował mizerną farmę. Pozycja Treli jest mocna, ale w tym sezonie będzie musiał mocno natrudzić się, by powstrzymać napór młodszych kolegów, z których najbliżej celu może być Janusz Gerlecki, mistrz Polski z Krakowa. Trudno mi ocenić wyraźniej klasę i umiejętności Karola Grolika, którego nie miałem jeszcze okazji obejrzeć w akcji. Sześć kolejnych zwycięskich walk w ciągu ostatniego kwartału ub. roku świadczy jednak, że nie jest to pięściarz słaby. Z zawodników, którzy nie zmieścili się na liście wymienię: Walickiego (ukończył swoje występy w ringu) Wiatra, M. Mrowca, Żurawskiego, Sapieszkę, Murdzę i Cala.
1 LUCJAN TRELA (1942) „Stal” Stalowa Wola
2 JANUSZ GERLECKI (1950) „Stoczniowiec” Gdańsk
3 JERZY SKOCZEK (1946) „Gwardia” Warszawa
4 KLAUDIUSZ WALDYRA (1951) „Odra” Brzeg
5 ANDRZEJ BIEGALSKI (1953) „Górnik” Radlin
6 TADEUSZ BRANICKI (1939) „Legia” Warszawa
7 LUDWIK DENDERYS (1944) „Gwardia” Wrocław
8 PIOTR IZOWSKI (1945) „Motor” Lublin
9 KAROL GROLIK (1951) „GKS” Tychy
10 JERZY STODULSKI (1951) „Turów” Zgorzelec
Podsumowując, zwracam uwagę na to, że w klasyfikacji najlepszych naszych seniorów znalazło się aż dziewięciu zawodników urodzonych w roku 1953. Są to pięściarze, którzy dopiero pierwszy rok walczyli wśród seniorów i szybko uzyskali wyniki kwalifikujące ich do czołówki krajowej
Opracował: Lucjan Olszewski (BOKS, nr 2, 1973)