KOŁKOWSKI O ZMIANIE LICZBY KATEGORII WAGOWYCH W SEZONIE 2013/2014
W zeszłym sezonie drużyna Hussars Poland udanie zadebiutowała w lidze World Series of Boxing, której inicjatorem jest AIBA. Podopieczni trenera Huberta Migaczewa wyszli z fazy grupowej i w ćwierćfinale odpadli z mocną ekipą Dolce&Gabbana Italian Thunder. W sezonie 2013/2014 emocji z pewnością nie zabraknie – „Husaria” trafiła do grupy z drużynami Azerbaijan Baku Fires, Astana Arlans Kazakhstan, Mexico Guerreros, Boxing Russia Team oraz Domadores Cuba. Co więcej – pięściarze będą konkurowali aż w dziesięciu kategoriach wagowych!
Menadżer polskiego teamu – Jarosław Kołkowski – skomentował zmiany wprowadzone przez AIBA w wywiadzie dla oficjalnej witryny rozgrywek. Zapraszamy do lektury.
- Zmiana przepisów dotycząca poszerzenie kategorii wagowych do dziesięciu została pozytywnie przyjęta przez zawodników i bokserskie media. Dlaczego?
JK: Bokserzy i dziennikarze mają świadomość, że jest to szansa na wzrost popularności rozgrywek World Series of Boxing, dołączenie wielu utalentowanych pięściarzy do ligi i stworzenie solidnego filaru nowej ery boksu w AIBA. Pięć kategorii uniemożliwiało starty wielu zawodnikom i WSB było postrzegane jako ciekawa inicjatywa boksu „pół amatorskiego, pół zawodowego”. Wprowadzenie dziesięciu kategorii wagowych to zmieni. Teraz WSB będzie spełniało rolę, dla której zostało zaprojektowane – będzie promować i rozwijać olimpijską odmianę boksu.
- Czy w grupie Hussars Poland są pięściarze, którzy skorzystają na tej zmianie?
JK: Na myśl przychodzi mi Mateusz Tryc oraz Dawid Michelus. Obaj nie konkurowali w swoich naturalnych kategoriach i negatywnie odbiło się to na ich dyspozycji w ringu podczas występów w poprzednim sezonie. Tryc konkurował w kategorii do 73 kilogramów, jednak zbijanie bardzo go osłabiało. Z drugiej strony był za mały, by konkurować w wyższej dywizji. Michelus próbował swoich sił w wadze do 61 kilogramów, gdzie musiał boksować z większymi pięściarzami na dystansie pięciu rund. Zmieniło się to, gdy zbił wagę do najniższej kategorii do 54 kilogramów. Tam niestety musiał się bardzo napracować, by zrobić limit. Teraz Dawid pokaże pełnię swoich umiejętności w swojej naturalnej wadze.
- Są również zawodnicy, którzy są niezadowoleni z nowych przepisów?
JK: Raczej nie… Może Sergiej Kuzmin, jednak jeszcze nie rozmawialiśmy z nim na ten temat. Zobaczymy.
- Czy w którejś kategorii wagowej Hussars Poland ma problem z selekcją zawodników ze względu na to, że jest ich zbyt wielu lub zaledwie paru?
JK: Wątpię, by którykolwiek zespół miał zbyt wielu dobrych bokserów. Zbyt mała liczba pięściarzy w którejść kategorii… Który zespół chciałby zdradzać swoje słabe punkty?
- Pana zdaniem – czy zmiana kategorii wagowych może wpłynąć na dynamikę niektórych drużyn ligi? Czy są jakieś zespoły, które zmiany dotkną szczególnie?
JK: Teoretycznie, może to być problem dla Argentyny i Meksyku. Te kraje nie mają wielu reprezentantów w najwyższych kategoriach. Trzeba jednak pamiętać, że w World Series of Boxing można dobierać również zagranicznych pięściarzy do drużyn i tak z pewnością wymienione zespoły postąpią.